piątek, 22 czerwca 2012

I prefer the drummer

Hoho, bawimy się z Klaudią w kucharzy. Wczorajsza gala UDS. Chyba najbardziej męcząca, głównie przez panującą temperaturę w garderobach :D Jednakże pomimo tego, zaliczam ją jak najbardziej do udanych.

piątek, 8 czerwca 2012

Inspirations

W sobotę byłam na biegu Solidarności. Po tym jak przebiegłam ponad 2 kilometry, zaczęłam sama się przerażać :D Ogólnie weekend uznaję za udany. Noc Kultury też odebrałam pozytywnie. Szkoda, że nie wypaliło wyjście na koncert Happysad (jak zwykle dziękujemy łaskawej pogodzie :*). Pożegnalne ognisko też udane. Mam nadzieję, że zrobimy powtórkę! Ogólnie pojawiam się teraz rzadziej na blogu, ale niestety jeszcze przez ten tydzień muszę poprawiać wszystkie możliwe oceny. Planów na wakacje nadal nie mam, więc zapowiada się całkiem ciekawie :) Postaram się w najbliższym czasie dodać coś ciekawszego :))