Święta już minęły tak, jak moja choroba, z czego się niezmiernie cieszę :> Przez ostatnie parę miesięcy zapanowała moda na kolorowe końcówki. Można je pomalować na kilka sposobów. Ja nie mogę farbować sobie włosów "na stałe", ponieważ zabraniają tego w mojej szkole, więc najbezpieczniejszym wyjściem będzie dla mnie bibuła :D
Pofarbowanie włosów tą metodą jest bardzo proste: owijamy pasmo włosów bibułą o wybranym kolorze (pamiętajcie, że biała nie farbuje ;P)
Wkładamy do naczynia z ciepłą/gorącą wodą i trzymamy kilka minut. Następnie zdejmujemy bibułę, lekko "wyciskamy" włosy i uważając, żeby nic nie zabrudzić, suszymy je. Jeśli kolor jest zbyt mało intensywny, powtarzamy czynność, aż do osiągnięcia oczekiwanego efektu.
A oto zdjęcie efektu mojego poprzedniego farbowania.
Do plusów takiego sposobu farbowania należy przede wszystkim łatwość oraz możliwość szybkiego zmycia koloru. Ale uwaga!! Włosy mogą lekko zafarbować ubrania, tak jak mi podczas treningu. Polecam także trzymanie się z dala od deszczu i wilgoci :>
A oto parę inspiracji:
źródło:google
xoxo
Fajny pomysł, tylko wątpię, że na moich dosyć ciemnych wlosach chwyci ;/
OdpowiedzUsuńAle słyszałam o sposobie, żeby pastelową kredką robić po mokrych włosach i efekt też podobno fajny jest :)
ja też sobie maluję bibułą, to lepsze niż szapmonetki, nie niszczą tak włosów :)
OdpowiedzUsuńOcha tak!!!:):*:*:*:*:*:*
OdpowiedzUsuń★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
pozdrawiam i zapraszam do mnie:):*
są też specjalne pudry do włosów ;)
OdpowiedzUsuńbibuła robi swoje! :)
OdpowiedzUsuńpamiętam jak byłam mała i robiłam sobie pasemka kolorową bibułą haha :)
ja widziałam w jakiejś gazecie wzmiankę nt takiego pudru odnośnie właśnie takiego farbowania włosów :) myślę, że w sieci jest do znalezienia ;)
OdpowiedzUsuńfajne kolory włosów :))
OdpowiedzUsuńfajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńaż muszę kiedyś spróbować ^^ moze wakacje ?;D
OdpowiedzUsuńombreombreombre <3 może skorzystam ale inny kolor.
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie - inlashion.blogspot.com
muszę przez wakacje wypróbować ten sposób ;)
OdpowiedzUsuńbo w roku szkolnym raczej nie bo by się nauczyciele czepiali..
Ja mam za ciemne włosy :<
OdpowiedzUsuńswietnee
OdpowiedzUsuńrobiłam identyczne sobie i przyjaciółce :D
OdpowiedzUsuńfajne. robiłam tak w przedszkolu ^^
OdpowiedzUsuńale na moich włosach nie wygląda to zbyt fajnie, bo mam ciemne :/
Zostałaś oTAGowana :) Mam nadzieję, ze weźmiesz udział :)
OdpowiedzUsuńhttp://wewnetrzna.blogspot.com/2012/04/50-pytan-do-wewnetrznej.html
Na tym blogu masz "surową" wersję banera, żebyś mogła wstawić swój nick :)
http://uroda-kosmetyki-opinie.blogspot.com/
Kiedyś moim młodszym siostrom ciotecznym malowałam w ten sposób włosy.Fajny pomysł ;))
OdpowiedzUsuńja w wakacje muszę spróbować na turkusowo zafarbować, bo teraz to jeszcze za krótkie mam te włosy : <
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! <3
Fajnie to wygląda, ale ja bym się chyba bała... pamiętam, jak pofarbowałam włosy na czarno i tydzień płakałam, więco oszczędzę narzeczonemu zmartwień i chyba sobie odpuszczę :D ale wygląda to naprawdę ciekawie :)
OdpowiedzUsuńFajnie włosy wyglądają gdy są pofarbowane bibułą ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;)
bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
Takie kolorowe ombre jest przeurocze:) Mogłabyś zrobić więcej zdjęć swoich włosów? Bo widzę, że nieźle ci wyszedł ten kolorek:) Btw. świetny pierścionek:)
OdpowiedzUsuńM.
Bardzo fajny ten sposób, ja też malowałam sobie tak włosy z siostrą jak byłam mała. :D
OdpowiedzUsuńszkoda, że to wychodzi tylko na blond włosach... na moim ciemnym brązie nie ma szans na to, moje różowe końcówki musiałam robić u fryzjera, który najpierw mi rozjaśniał, bo inaczej to dupa... i i tak nie wyszedł taki kolor jak chciałam, ale będę jeszcze próbować ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdory-a-dreamer.blogspot.com
Moja koleżanka zrobiła sobie tak na różowo:). U mnie by raczej kolor "nie złapał"..
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym sposobie, ale do mnie jakoś tęczowe włosy nie przemawiają. Owszem bardzo mi się podobają ale na kimś :D A najbardziej chyba te w turkusowym kolorze xD
OdpowiedzUsuńZnam ten sposób już od dawna, moja koleżanka robiła sboie czerwone. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :>
fantastyczny efekt:) I like it
OdpowiedzUsuńświetny sposób ;] Cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga, dodaję do obserwowanych!
OdpowiedzUsuńOrganizuję konkurs u siebie na blogu. Może miałabyś ochotę wziąć udział? Pozdrawiam serdecznie!
ja chciałabym czerwone końcówki, ale mam włosy za krótkie ;c zapraszamy do naszego bloga, dopiero zaczynamy, ale w planach mamy pododawać inspiracje, outfity, reportaże o subkulturach, ciekawych miejscach itp. Znajdziecie wszystko czym sie interesujemy, co lubimy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są takie włoski sama bym sobie tak pofarbowała ;)
OdpowiedzUsuńFarbowałam tak włosy w przedszkolu ^^
OdpowiedzUsuńA niedawno farbowałyśmy z dziewczynami końcówki kolorowymi sprayami na zajęciach artystycznych ;D
Przedostanie super:) Też kiedyś tak robiłam tylko pasemka na grzywce:)Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńczekam na efekt ombre hair :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie!
sietny pomysl..! probowalam tez tak kiedys na moich wlosach lecz niestety mam za ciemne..:/
OdpowiedzUsuń3 inspiracja wlosow najpiekniejsza..! :)
fajny sposób ;)
OdpowiedzUsuńniebieskie moj faworyt *.*
OdpowiedzUsuńchyba sie skusze !
Niestety na mnie ten sposób nie działa ;/ Mam za ciemne włosy ;(
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, obserwuję
kolorowe końcówki *.* lalalala
OdpowiedzUsuńobserwujemy :)
www.everyday-human.blogspot.com
ja ostatnio miałam czerwone :)
OdpowiedzUsuńciekawe rozwiązania na jednorazowe wyjście :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper też planuje zrobić tak na wakcjie :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnei
Zapraszam do obserwowania mojego nowego bloga :)
OdpowiedzUsuńHaha.. spróbuję ! obserwuję ;*
OdpowiedzUsuńale fajne :P
OdpowiedzUsuńBardzo fajna metoda ... :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Planuje latem sobie zrobić takie niebieskie/różowe/fioletowe lub całe przefarbuję ; D Mama mnie z domu wyrzuci, ale raz się żyje xd
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam farbowac sobie włosów, a tym bardziej bibułą xd
OdpowiedzUsuńMnie w szkole to by chyba zabili za pofarbowane włosy ; p
Pomysł świetny, kiedyś farbowałam tak koleżanke, bo w podstawówce na mini playback show chciała być Wiśniewskim :D:D Jednak najlepiej łapie na jasniutkich włosach :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na bloga z prośbą o oddanie na mnie głosu, w konkursie, który dziś dobiega końca. Informacje u mnie na blogu:) z góry bardzo dziękuję :))! :*
Fajny blog . Ciekawe notki . :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie ,miło będzie jak wpadniesz ;D
inspiracje sa mega! :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńpierwsza milosc:)
OdpowiedzUsuńu mnie nowa notka tym razem coś z polskiej muzyki
OdpowiedzUsuńmoże spróbuję ;D
OdpowiedzUsuńszkoda tylko, że jestem szatynką i bibuła mi nie zafarbuje włosów, chociaż jaskrawe kolory może by dały radę ;) kiedyś za dzieciaka (7-8) lat farbowałyśmy sobie z koleżankami codziennie na inny kolor ;p pozdrawiam, obserwuję i zapraszm do mnie ;)
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować. :D
OdpowiedzUsuń+Zapraszam :)
ja tez muszę spróbować, nigdy wcześniej nie słyszałam o takim sposobie ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam: coonsly.blogspot.com
Genialna notka. Muszę koniecznie czegoś takiego spróbować :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
świetny pomysł ! ja ostatnio pofarbowałam sobie końcówki na kolor niebieski sprayem :), ale po jednym myciu nie było widać już nic
OdpowiedzUsuńoja, świetny pomysł
OdpowiedzUsuńWow ! Super ;d
OdpowiedzUsuńja juz nigdy wiecej nie zmienie koloru za pomoca bibuly
OdpowiedzUsuńpamietam jak w podstawowce mielismy dni kolorow i nasza klasa wylosowala zielony
wychowawczyni pozwolila nam pokolorowac wlosy bibula
tylko ze moje wlosy sa o tyle dziwne ze wszystkim dzieciakom kolor sie zmyl a ja tak chodzilam przez dwa miesiace az sie wychowawczyni wkurzyla i wezwala matke do szkoly
mama musiala mi pofarbowac wlosy juz na bardziej normalny kolor by zakryc ta zielen
Fajnie ;p
OdpowiedzUsuńKiedyś próbowałam i mi nie wyszedł kolor:)
spoko, tylko mi by nie złapało:(
OdpowiedzUsuńtrzeba spróbować! ;* świetny pomysł <3
OdpowiedzUsuńja robie sobie takie na rozpoczęcie wakacji <33
OdpowiedzUsuńŁadne inspiracje;)
OdpowiedzUsuńNowy post u mnie zapraszam:)
Kiedyś próbowałam tak robić, aczkolwiek bardziej miałam różowe ręce niż końcówki. heh :*
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz !
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową notkę ;)
słyszałam też, że do farbowania końcówek można użyć pasteli
OdpowiedzUsuńAle fajne !
OdpowiedzUsuńZapraszam Serdecznie:)
http://fajnemasztrampki.blogspot.com/
Pamietam jak w podstawówce barwiłam sobie z koleżaneczkami włosy krepą!
OdpowiedzUsuńJa gdy mam ochote na kolorowe końcówki barwie je na fioletowo gencjaną. Pisalam o tym na moim blogu, zapraszam ;)
Moja siostra takie robiła i nawet jej to wyszło :D
OdpowiedzUsuńo jaki fajny pomysł i jakie to łatwe, choć na moich włosach pewnie i tak nic nie byłoby widać;))
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować ; DD łatwy sposób na zmianę włosów chociaż na chwilę ; )) a co najlepsze to że nie niszczy nam końcówek ; DD
OdpowiedzUsuńNiezły pomysł. Wypróbuję na wakacjach. :))
OdpowiedzUsuńPo majowym weekendzie idę do fryzjera, jak doprowadzi moją głowę do stanu "człowiek" planuje sobie pofarbować tak włosy. na przedostatnim zdjęciu jest genialny efekt. :)
OdpowiedzUsuńpodoba MI się ten pomysł i chyba spróbuję :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie - lada dzień dodam zdjęcia kolorowych końcówek włosów :)
http://marcelka-fashion.blogspot.com/
Super pomysł tylko nie wiem czy wyjdzie to na moich ciemno blond włosach :>
OdpowiedzUsuńFajny pomysł chętnie spróbuje . Ja zawsze kolorowałam pisakiem także fajny efekt . Masz taki sam kolor włosów jak ja *.* . Pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńFajnie ale mi wogule nie wychodzi chociaz jestem blondynka!
OdpowiedzUsuńDlaczego??
duzo razy to powtarzalam i zgodnie z tym ale i tak nic
niech mi ktos odp
Nie mam pojęcia, dlaczego na twoich włosach to nie wychodzi. Chyba że jesteś ciemną blondynką. Jeśli barzdo chcesz kolorowe końcówki- możesz skorzystac z płukanki albo szamponetki, bedzie bardziej trwałe :)
Usuńbardzo fajne :) zapraszam do mnie www.thestylekatherine.blogspot.com
OdpowiedzUsuńps: google lub google grafika to nie źródło bo np każdy obrazek po kliknięciu przenosi nas na jakąś stronę i to jest źródło.
superrr.. *.*
OdpowiedzUsuńa jaką bibula robilas?
OdpowiedzUsuńfajne, fajne... wypróbuje ten pomysł ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam: amazing-girl-2.blogspot.com